
Już w lutym ruszamy na kolejną obfitą wyprawę do Peru. W pierwszej kolejności zanurzymy się w głąb amazońskiej dżungli. Odwiedzimy starszyznę Shipibo, zasiądziemy w kręgu medycyny, przepłyniemy Amazonką i skosztujemy tradycyjnych potraw. Odwiedzimy naszych przyjaciół, rdzennych mieszkańców Pucallpy i Iquitos, którzy znani są ze swej gościnności, ale i wiedzy na temat uzdrawiających właściwości tamtejszych roślin. Następnie polecimy w Andy, wylądujemy na jednym z najwyżej położonych lotnisk świata Alejandro Velasco Astete International Airport (Cusco, Peru) – 3310 m n.p.m. , skąd udamy się na kolejną wyprawę szlakami Inków.

Lima, stolica Peru, jest fascynującym miastem pełnym kontrastów. Znajduje się na pustyni nad brzegiem Oceanu Spokojnego i liczy około 11 milionów mieszkańców. Podczas wyprawy warto zobaczyć Centrum Historyczne, gdzie znajduje się Plaza Mayor z katedrą i Pałacem Prezydenckim, oraz Miraflores, popularną dzielnicę turystyczną z pięknym deptakiem nad oceanem.


Pucallpa, położona w regionie Ucayali w Peru, jest ważnym ośrodkiem kultury amazońskiej, gdzie tradycje szamańskie odgrywają istotną rolę w życiu lokalnych społeczności. Szamani, znani również jako curanderos, są uzdrowicielami i przewodnikami duchowymi, którzy praktykują medycynę tradycyjną oraz prowadzą ceremoniez użyciem roślin leczniczych, takich jak Ayahuasca.

Znani również jako curanderos, są uzdrowicielami i przewodnikami duchowymi, którzy praktykują medycynę tradycyjną oraz prowadzą ceremoniez użyciem roślin leczniczych, takich jak Ayahuasca.

Maestra Rosa Pinedo Vasquez jest znaną w Pucallpie uzdrowicielką, która mimo sędziwego już wieku wciąż prowadzi ceremonie, śpiewa icaro i dzieli się swoją mądrością. Jej związek ze sferą duchową przekazywany jest z pokolenia na pokolenie. Rodzina Mamy Rosy jest żywym świadectwem bogatej tkaniny rodzimej mądrości, która rozkwitła w społeczności Shipibo-Conibo. Pomimo wyzwań stawianych przez nowoczesność i narastające wpływy zewnętrzne, rodzina Mamy Rosy pozostaje oddana zachowaniu i dzieleniu się swoją przodkowską mądrością medycyny. Rozumieją, że delikatna równowaga między starym i nowym jest niezbędna do przetrwania ich tradycji w zmieniającym się świecie. Wita nas jej pełne miłości spojrzenie i szczery uśmiech..

Znajduje się godzinę drogi od miasta, głęboko w dżunglii. Miejsce jest bardzo zadbane, jest cicho, choć czasami nad ranem hałasują małpy. Domki dwu lub trzy osobowe, posiadają łazienkę z prysznicem. Wokół ceremonialnej maloki rosną Maestras Plantas Sagradas (święte rośliny nauczyciele) a na środku potężne, czterdziestoletnie pnącze Ayahuasca.

Udamy się łodzią na wyprawę w głąb dżunglii rzeką Ukajali, gdzie zobaczymy jak żyją tamtejsze plemiona, zwierzęta w naturalnym środowisku, oraz obejrzymy rękodzieła tamtejszych artystów.
Po opuszczeniu dżunglii udamy się do jednego z najlepszych hoteli w Pucallpie.

Cusco, dawna stolica Imperium Inków, to miasto w Peru położone w Andach na wysokości 3400 m n.p.m. Znane jest z kolonialnej architektury, która harmonijnie łączy się z pozostałościami inkaskich budowli. Służy jako brama do Machu Picchu i Świętej Doliny Inków. Cusco zachwyca Plaza de Armas, katedrą oraz ruinami Sacsayhuamán. To także centrum kultury i tradycji andyjskich.

Odwiedzimy słynny San Pedro Market w Cusco, przebogaty rynek będący sercem andyjskiej tradycji.
Skosztujemy tam naturalnych, świeżo wyciskanych soków z egzotycznych owoców, które w Peru traktowane są jak lekarstwo. Niektórych z nich nie znajdziemy w Europie, to prawdziwe skarby natury, pełne witamin, energii i mocy roślin.



Na okolicznych znajdziemy niezwykle barwne rękodzieła tworzone z pasją przez lokalnych rzemieślników. Pełne kolorów, symboli i tradycji, są czymś więcej niż tylko pamiątką, niosą w sobie historię i duchowość Andów.


Sacsayhuamán to jedno z najbardziej imponujących dzieł architektury Inków i symbol potęgi ich cywilizacji. Znajdujące się na wzgórzu nad Cusco ruiny dawnej fortecy zachwycają monumentalnymi murami wzniesionymi z ogromnych bloków kamiennych, z których największe ważą nawet kilkaset ton. Kamienie te zostały precyzyjnie dopasowane bez użycia zaprawy, a ich łączenia są tak dokładne, że pomiędzy bloki nie da się włożyć nawet ostrza noża.
Sacsayhuamán pełniło rolę zarówno militarną, jak i ceremonialną. Było strategicznym punktem obronnym Cusco, ale także miejscem ważnych rytuałów i uroczystości religijnych. Do dziś odbywa się tutaj Inti Raymi, coroczny festiwal ku czci boga słońca Inti, który w czasach Inków był najważniejszym świętem imperium.
Odwiedzając to miejsce, można nie tylko podziwiać geniusz inżynieryjny Inków, ale także poczuć niezwykłą energię i atmosferę, która od wieków przyciąga podróżników i poszukiwaczy duchowych doświadczeń.

Suchuna, znane również jako „Rodaderos” czyli „zjeżdżalnie”, to niezwykłe formacje skalne położone w pobliżu kompleksu Sacsayhuamán. Tworzą je gładkie fale diorytowe, które powstały miliony lat temu w wyniku procesów wulkanicznych, a następnie zostały wypolerowane przez naturę.
Według przekazów i lokalnych opowieści, miejsce to służyło dzieciom Inków jako naturalne ślizgawki, stąd jego potoczna nazwa. Jednak badacze podkreślają, że Suchuna mogło mieć również znaczenie rytualne, podobnie jak inne skalne formacje w tej okolicy, będąc częścią świętego krajobrazu Inków.
Dziś Rodaderos przyciągają zarówno turystów, jak i mieszkańców, którzy, tak jak przed wiekami próbują zjechać po gładkich skałach. To miejsce łączy w sobie element zabawy, natury i historii, dając wyjątkową okazję, by choć przez chwilę poczuć bliskość z codziennym życiem dawnych mieszkańców Cusco.


Qenqo to jedno z najbardziej tajemniczych miejsc sakralnych w okolicach Cusco. Jego nazwa oznacza „labirynt” i nawiązuje do licznych korytarzy, przejść i tuneli wykutych w litej skale, które tworzą niezwykłą, niemal mistyczną przestrzeń.
Miejsce to pełniło ważną rolę religijną w kulturze Inków. Monumentalne kamienie i rytualne ołtarze wskazują, że odprawiano tu ceremonie ofiarne, a naturalne formy skalne łączono z kultem bóstw przyrody. Wewnętrzne korytarze i zagłębienia w skale były prawdopodobnie wykorzystywane do obrzędów związanych z cyklem życia i śmierci.
Uważa się również, że Qenqo służyło jako miejsce obserwacji astronomicznych , układ tuneli i otworów mógł być wykorzystywany do śledzenia ruchu słońca oraz wyznaczania ważnych dat w kalendarzu agrarnym.
Dziś Qenqo urzeka nie tylko skalną architekturą, ale też aurą tajemnicy, która pozwala poczuć, jak głęboką więź z kosmosem i naturą mieli Inkowie.


To imponujące ruiny militarnej fortecy z czasów Inków, położone niedaleko Cusco. Jej nazwa oznacza „Czerwoną Fortecę”, co nawiązuje do barwy kamieni, które o zachodzie słońca przybierają intensywnie czerwony odcień.
Miejsce to pełniło ważną funkcję obronną, chroniło szlaki handlowe prowadzące z Cusco w głąb Imperium Inków, a także umożliwiało kontrolę nad ruchem w całej okolicy. Była to strategiczna placówka wojskowa, w której stacjonowały straże i patrolowano teren, zapewniając bezpieczeństwo mieszkańcom i podróżnym.
Forteca służyła również jako punkt postoju dla wojowników, kupców i posłańców przemieszczających się inkaskimi drogami. Dzięki swojej lokalizacji na wzgórzu Puka Pukara oferuje dziś wspaniałe widoki na doliny i góry, pozwalając poczuć potęgę dawnego Imperium Inków.



Tambomachay, nazywane „kąpieliskami Inków”, to jedno z najbardziej intrygujących miejsc w okolicach Cusco. Ten kamienny kompleks świątynno-rytualny został zbudowany w harmonii z naturą i do dziś zachwyca swoją precyzją.
Znajdują się tu naturalne źródła oraz system kanałów i akweduktów, którymi Inkowie kierowali wodę w sposób niezwykle zaawansowany jak na tamte czasy. Woda miała dla nich znaczenie święte – symbolizowała płodność, oczyszczenie i życie, dlatego właśnie w Tambomachay odprawiano rytuały związane z kultem wody oraz oddawano cześć bóstwom przyrody.
Miejsce to mogło również pełnić funkcję odpoczynkową dla władców Inków podczas ich podróży, oferując przestrzeń do regeneracji w otoczeniu krystalicznie czystej wody i górskich krajobrazów. Dziś ruiny Tambomachay pozostają świadectwem duchowej więzi Inków z naturą i pokazują, jak wielkie znaczenie miały dla nich żywioły.


Apu Pitusiray to jedna z najbardziej czczonych gór w Świętej Dolinie Inków, widoczna majestatycznie ponad miejscowością Calca. Dla Indian Keczua góry, zwane apu, są żywymi duchami, strażnikami ziemi i ludzi. Pitusiray zajmuje wśród nich szczególne miejsce, jej szczyt uznawany jest za przestrzeń, w której przenajświętsze wibracje łączą niebo i ziemię, tworząc potężne centrum energii.
Według tradycji to właśnie tutaj od tysięcy lat szamani i uzdrowiciele udają się na swoje inicjacje. Wyprawa na Pitusiray jest nie tylko fizycznym wyzwaniem, ale przede wszystkim duchową podróżą, drogą oczyszczenia, modlitwy i kontaktu z boskością natury.
Nasza droga rozpoczyna się w miejscowości Calca w samym sercu Świętej Doliny. Stąd wyruszamy ku górze, której majestat i moc od pokoleń inspirują ludzi do szukania głębszego sensu i jedności z kosmosem. Spotkanie z Apu Pitusiray to doświadczenie, które na zawsze pozostaje w sercu.

Od lat przyjeżdzają tu również naukowcy i badacze, powstają książki na temat skarbów które kryje ta bajkowa kraina. Równikowy klimat pozwala, aby na wysokości ponad 4 tysięcy metrów wciąż rozpościerała się zieleń.

Powędrujemy jeszcze wyżej, powoli aklimatyzując się na Apu Pitusiray- Świętą Górę określaną tu jako „Montana Sagrada”. Wspinając się prawie dotykamy chmur. Te góry naprawdę robią wrażenie, są po prostu ogromne!


25.11 – Wylot KRK–AMS–LIMA, przylot 18:10 → Hotel Edificio Pizarro
26.11 – Lima: zwiedzanie
26.11 – Lima → Pucallpa (lot wieczorem) , noc w hotelu
27.11 – Pucallpa: podróż do ośrodka w głębi dżugnlii , spotkanie z szamanami, pierwsza ceremoniaw maloce
28.11 – Pucallpa: druga ceremonia w maloce ze starszyzną plemienną Shipibo
29.11 – Pucallpa: zwiedzanie , wycieczka z przewodnikiem do Parku Narodowego
30.11. – Pucallpa : trzecia ceremonia
01.12. – Pucallpa : powrót do hotelu, basen , szwedzki stół , restauracja, zakupy na okolicznym targu, chill
02.12 – Pucallpa → Cusco (lot rano) , przejazd busem do hotelu w świętej dolinie Pisac
03.12 – Pisac - zwiedzanie, zakupy na okolicznym targu, wyprawa z przewodnikiem
04.12 – Cuzco: zwiedzanie
05.12 – Cuzco → Lima, wylot do Polski
W cenie: przeloty wewnętrzne w Peru, noclegi, 3 ceremonie, pobyt w ośrodku w dżungli z wyżywieniem, transfery z lotnisk, ubezpieczenie.
Wszyscy uczestnicy posiadają pełny pakiet ubezpieczenia na cały czas trwania wyprawy.
